czwartek, 19 maja 2011

Rita Monaldi, Francesco Sorti, Secretum

"...Obeszliśmy pomieszczenia, które znajdowały się po bokach galerii. W sumie było ich cztery. Najpierw obejrzeliśmy niewielką kaplicę, później łazienkę. Nad wejściem do kaplicy widniał napis: Hic anima, nad wejściem do łazienki: Hic corpus.
-"Tu dla duszy",  "Tu dla ciała"-przetłumaczył Melani.-Dowcipniś!
Łazienka była bogato urządzona, ozdobiona stiukami i majolikami, miała dwie umywalki. Każda z nich wyposażona była w dwa krany z napisami calida i frigida.
- Woda ciepła i zimna, do wyboru-oznajmił Atto.-Nie do wiary! Nawet królowie nie mają takich wygód.
Ponownie usłyszeliśmy czyjeś kroki na zewnątrz, tym razem bardzo szybkie.
-Nie chce pan wyjść i przekonać się, czy ta para...kto jest w ogrodzie?
-Oczywiście, że chcę. Ale najpierw wolałbym obejrzeć wszystkie pomieszczenia na pierwszym piętrze. Jeśli nie znajdziemy nic ciekawego, wejdziemy wyżej..."


Rita Monaldi, Francesco Sorti, Secretum, Świat Książki, 2006, s. 223

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz