czwartek, 16 czerwca 2011

aktualnie...

...aktualnie czytam przed snem te książeczki-jedną dzieciom, dwie (naprzemiennie) sobie:)

Cytatów nie będzie, bo jeszcze je czytam i pewnie będę dłuugo czytać :) (przeczytałam dzieciom dopiero pierwszą opowiastkę, w książce o udomowieniu zwierząt tkwię w bydle, w historii Łużyc zatrzymałam się na XVIII w.)
A są to:

Paweł Beręsewicz, Żeby nóżki chciały iść. Opowiastki wzmacniające, Wydawnictwo Literatura, 2009

Alicja Lasota-Moskalewicz, Zwierzęta udomowione w dziejach ludzkości, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, 2005

Joachim Bahlcke (red.), Dzieje Górnych Łużyc. Władza, społeczeństwo i kultura od średniowiecza do końca XX wieku,  Wydawnictwo DiG, 2007

2 komentarze:

  1. Przymierzasz się do hodowli? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ee niee:),czytam z ciekawości - jak wyglądało udomowienie różnych gatunków:)
    oo, i już natknęłam się na ciekawostkę: w materiale kostnym bydła widać, które samice były hodowane dla mleka-kości są słabe,z małą ilością wapnia.

    OdpowiedzUsuń