sobota, 18 czerwca 2011

Hermann Hesse, Demian

   "...- Tak, więc to znaczy, że Kain wcale nie był zły? I cała ta historia z Biblii właściwie nie byłaby zgodna z prawdą?
- I tak, i nie. Te stare, prastare historie są zawsze prawdziwe, nie zawsze tylko są tak zapisywane i tak objaśniane, jak należy. Słowem, wydaje mi się, że ten Kain, to był świetny facet, i tylko dlatego, że go się bano, przyczepiono do niego tę historię. I cała ta historia była po prostu pogłoską, plotką, jak wiele innych, które ludzie roznoszą, a pod tym tylko względem była prawdziwa, że Kain i jego dzieci naprawdę miały swego rodzaju "piętno"  byli inni niż większość ludzi..."

"...Bawiłem się tym papierkiem, rozwinąłem go bezmyślnie i stwierdziłem, że napisano na nim parę słów. Rzuciłem na nie okiem, zahaczyłem o jedno słowo, przeraziłem się i przeczytałem, podczas, gdy serce moje na ten znak losu ścisnęło się jakby pod wpływem wielkiego chłodu:
"Ptak wykluwa się z jaja. Jajem jest świat. Kto chce się urodzić, musi świat zniszczyć. Ptak leci do Boga. A imię Boga Abraxas." ..."


Hermann Hesse, Demian, Wydawnictwo Głodnych Duchów, 1990, s. 32-33, 94

2 komentarze:

  1. Rewelacyjne - szczególnie ostatni cytat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzie też udało się Pani/Panu znaleźć Demiana? Szukam i szukam, ale w żadnych antykwariatach go nie mają, allegro również zawodzi.

    OdpowiedzUsuń